Afrykański Pomór Świń, ASF, to choroba trzody chlewnej przenoszona przez dziki. Jest śmiertelna dla świń hodowlanych i zarazem bardzo zaraźliwa. Aby jej zapobiec, po wykryciu zakażenia u jednego zwierzęta, wybija się całe stada. Często liczące tysiące zwierząt. – Zdiagnozowanie ogniska powoduje, że trzeba uśmiercić te kilka, czy kilkanaście tysięcy świń, znajdujące się w jego pobliżu – mówi Rafał Nowak, wojewoda świętokrzyski.
Ostatnio ogniska choroby wykryto w okolicach Tarnobrzega i Annopola na Podkarpaciu. To tuż obok naszej granicy, choć za... Wisłą. - Dzisiaj naturalną barierą jest Wisła, ale jak wiemy dziki doskonale pływają i mogą się w każdej chwili przedostać, jeżeli będą płoszone, straszone lub będą poszukiwać pożywienia – mówi dr lek. wet. Bogdan Konopka, Główny Lekarz Weterynarii.
Po konsultacjach miedzy Głównym Lekarzem Weterynarii i Wojewódzkim Sztabem Kryzysowym padła propozycja podjęcia konkretnych działań, aby zminimalizować ryzyko przeniesienia ASF w świętokrzyskie. - Powstała taka myśl strategiczna, żeby chronić nie tylko województwo świętokrzyskie, ale kraj. Wspólnie z województwem podkarpackim tworzymy taką linię demarkacyjną, która uniemożliwi przedostawanie się dzików - mówi Bogdan Konopka, GLW.
Fizyczną emanacją tej linii demarkacyjnej ma być siatka ochronna o długości ponad 100 kilometrów, ustawiona na granicy województwa podkarpackiego i świętokrzyskiego - a dokładniej w sąsiedztwie drogi krajowej nr 79 (Kraków-Sandomierz) i dalej, wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 777 (Sandomierz – Zawichost). Ta siatka ma być ostatnią linią obrony przed podkarpackimi dzikami.
Prace nad budową ochronnego "płotu" mają rozpocząć się już 15 września. - Terminy są szybkie po to właśnie, żeby, jak najszybciej odgrodzili możliwość przeniknięcia do województwa świętokrzyskiego innych dzików i zarażenia trzody chlewnej – wyjaśnia Rafał Nowak, wicewojewoda świętokrzyski.
W przypadku wykrycia zakażenia z regionu objętego kwarantanną przez 40 dni nie można wywozić i sprzedawać trzody chlewnej - co oznacza gigntyczne straty finansowe. Od początku roku na skutek wystąpienia ognisk pomoru padło lub zostało uśpionych już ponad 53 tysiące świń.