Gdy milczenie nie jest złotem. Radni Sejmiku chcą wyjaśnień od Sławomira Gierady

Kamil Markiewicz, piol 2021-03-08  |  Region, Kielce
UDOSTĘPNIJ:
Gdy milczenie nie jest złotem. Radni Sejmiku chcą wyjaśnień od Sławomira Gierady
Sławomir Gierada miał obowiązek poinformowania o posiadanych udziałach w spółce w oświadczeniu majątkowym. Gdyby kupił je dla kogoś innego – jak sugeruje – to nazwisko tamtej osoby powinno znajdować się w Krajowym Rejestrze Sądowym. A jest jego. Kontrowersji w tej sprawie przybywa, radni Sejmiku są zdania, że wszystkie powinny być wyjaśnione jak najszybciej, jednak najbardziej zainteresowany komentować nic nie chce.

Radny sejmiku województw świętokrzyskiego Sławomir Gierada posiada udziały w ostrowieckiej spółce Enerko o wartości blisko 10 milionów złotych. Tak wynika z zapisu w Krajowym Rejestrze Sądowym. Po raz kolejny próbowaliśmy porozmawiać o zaistniałej sytuacji z radnym i po raz kolejny odmówił. Jednemu z portali przekazał jednak, że udziały, które widnieją w KRS, kupił w imieniu i za pieniądze klienta. 


– Jeżeli zakup był dokonany przez pełnomocnika, na przykład radcę prawnego albo adwokata, to taka czynność jest dokonywana w imieniu mocodawcy i na jego rzecz. To on staje się wspólnikiem, akcjonariuszem, udziałowcem. Natomiast pełnomocnik nie jest wtedy ujawniony w Krajowym Rejestrze Sądowym – komentuje radca prawny Maksymilian Ślusarczyk. 

Jak wynika z KRS, udziałowcem spółki Enerko jest Sławomir Gierada. I powinien on, zdaniem Maksymiliana Ślusarczyka, informację o posiadanych udziałach zamieścić w oświadczeniu majątkowym radnego. – W którym wykaże swój majątek stanowiący majątek odrębny oraz majątek należący do ich wspólności majątkowej małżeńskiej. Ustawa wprost wskazuje, że udziały w spółce z o.o., w spółce akcyjnej akcje wymagają ujawnienia w oświadczeniu majątkowym – dodaje radca prawny.

1ce48e4d0a2b26caa48c7e81e99693a01614955470396.jpg

Radny Sławomir Gierada kłamał w oświadczeniu majątkowym? Chodzi o udziały warte 10 mln zł

Ale w oświadczeniu majątkowym Sławomira Gierady informacji o udziałach w spółce zabrakło. Sprawa powinna być wyjaśniona – komentują radni sejmiku. – Pytanie, czy to jest tylko medialna sprawa, czy rzeczywiście jest coś na rzeczy, ale tutaj raczej bym szukał źródła wiedzy w aparacie skarbowym, który ma instrumentu do tego, żeby to posprawdzać – mówi Andrzej Pruś, przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.

– Jeżeliby te doniesienia potwierdziłyby się i pan radny nie będzie w stanie przedstawić w sposób wiarygodny dowodów na swoją korzyść, no to będzie w dużym, poważnym kłopocie – i wizerunkowym, i nie tylko – dodaje radny Grzegorz Banaś.

Bo sankcji może być wiele. – Ustawodawca, wpisując w wykonywanie mandatu publicznego konieczność pokazania swojego majątku, traktuje to bardzo poważnie. Bo pamiętajmy, że osoby, które nie złożą wspomnianych dokumentów nawet w terminie, z mocy prawa tracą mandat – dodaje radny Grzegorz Banaś. 


W przypadku Sławomira Gierady, który jest adwokatem, konsekwencje mogą być także zawodowe, z zakazem wykonywania zawodu włącznie.

af7f7198504e44c6cd9dfe6e3ef3a1551611694173927.jpg

Gierada odchodzi z Platformy Obywatelskiej

Adwokat i doradca prezydenta 

Sławomir Gierada to postać znana w Kielcach. Kielczanin, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, adwokat specjalizujący się w prawie gospodarczym i handlowym, cywilnym oraz karnym. Członek Okręgowej Izby Adwokackiej w Kielcach. 

Od 2018 r. Sławomir Gierada jest radnym sejmiku województwa świętokrzyskiego, w którym wraz z byłym już działaczemi PO Grzegorzem Świerczem i zmarłym 4 lutego Grigorem Szaginianem tworzył klub „Świętokrzyscy samorządowcy”. 

W latach 2014-2021 członek Platformy Obywatelskiej, z partii odszedł pod koniec stycznia tego roku. Doradca i współpracownik prezydenta Kielc Bogdana Wenty, od listopada ub. roku do stycznia 2021 pełnił funkcję prezesa Korony Kielce.