Zimą berberys był ważnym składnikiem menu poprzednich pokoleń. Teresa Tomaszewska- również włączyła go do zimowego pożywienia. Owoce, dobrze komponują się w herbatkach. Podobnie jak kalina koralowa.
Jak mówi zielarka - część owoców warto zostawić jemiołuszkom czy gilom, ale część wykorzystać w kuchni. W naparach świetnie sprawdzą się także drzewa iglaste.
Igły mają dużo witaminy C, olejków eterycznych, soli mineralnych, dlatego jak mówią zielarze, są niezastąpione przy zimowych infekcjach, kaszlu czy przeziębieniu. Przed przygotowaniem z nich herbat trzeba pozbawić je żywicy.
Napar, należy zaparzać około 15 minut. Z zimowych darów zielarze robią nie tylko herbatki.
Jeśli do dziko rosnących roślin dodamy cytrynę, miód, goździki, cynamon, imbir czy gałkę muszkatołową, otrzymamy prosty i tani przepis na zimową energię. I zdrowie.
Taki napar pozwoli przetrwać zimne miesiące.