Czas, także ten wakacyjny, to pieniądz. Wiedzą o tym uczniowie kieleckiego elektryka. Od lat podejmują w wakacje pierwszą pracę.
- Dzięki tej pracy uzyskałem umiejętności do naprawy takich sprzętów nawet na własny użytek. Jeśli chodzi o pierwszą pracę, to lepiej nie mogłem znaleźć – mówi Sebastian.
Zanim jednak rozpoczęli pracę, pracodawca zapoznał ich nie tylko z obowiązkami, ale także z prawem.
- Każdy pracownik, który podejmuje u nas pracę, jak najbardziej dostaje umowę sprawdzoną przez prawnika, przechodzi szkolenia BHP, przechodzi również badania w medycynie pracy, czy jest zdolny do pracy, czy jest zdrowy. To jest takie podstawowe wejście pracownika na rynek - Wiktor Brzeziński, kierownik serwisu.
Niestety nie każdy pracodawca wypełnia taki obowiązek. Młodzi ludzie, wchodzący w rynek pracy, często padają ofiarami nadużyć.
- Często młodzi ludzie opowiadają nam, że przychodząc do pracy pracują na tak zwana próbę, czyli albo się sprawdzą, albo się nie sprawdzą i przez ten okres tego wynagrodzenia nie otrzymują – mówi Kamila Pawłowska, inspektor pracy, Okręgowy Inspektorat Pracy w Kielcach.
A według Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy, osoby w wieku od 18 do 24 lat, najbardziej narażone są na wypadek przy pracy. Powodów może być wiele. Wśród nich niedostateczne umiejętności i brak przeszkolenia. Dlatego Państwowa Inspekcja Pracy prowadzi kampanię "Legitna Praca".
Akcja ma na celu m.in. rozpowszechnianie wiedzy o przepisach prawa pracy oraz kształtowanie świadomości zagrożeń zawodowych.
- Każda praca powinna być poprzedzona podpisaniem umowy o pracę, a przynajmniej w zakresie podstawowych warunków co do miejsca wykonywania pracy, co do zakresu obowiązków, a przede wszystkim co do wynagrodzenia – dodaje Kamila Pawłowska, inspektor pracy, Okręgowy Inspektorat Pracy w Kielcach.
W ramach kampanii Państwowa Inspekcja Pracy prowadzi m.in. szkolenia i seminaria.